To był wyjątkowy wieczór dla mnie... nie tylko świętowanie trzech lat razem na warszawskim Wilanowie, ale również obchody 20-lecia mojej pracy zawodowej jako instruktor i trener fitness. Dziękuję wszystkim podopiecznym, miłośnikom, przyjaciołom Studia za liczne przybycie, cudowne słowa, fantastyczne prezenty!
Moim prezentem dla wszystkich zebranych był koncert w wykonaniu Soundlove Medicine - zachwycili swoją wrażliwością, emanacją czystej miłości oraz pięknym brzmieniem instrumentów relaksacyjnych, m.in. hang'ów (to ten instrument co wygląda jak ufo) i przez ten właśnie instrument, który od pewnego czasu mnie fascynuje, zaprosiłam ich do uświetnienia uroczystości.
Jak zwykle ekipa łódzkich przyjaciółek Super Babek, nie zawiodła i również przyjechały do Warszawy...to z nimi znam się najdłużej i nie jedna z nich u mnie stawiała pierwsze kroki na sali fitness - dziękuję, że byłyście i jesteście!
O rodzinie mogłabym mówić dużo... powiem tylko tylko tyle, że nie ważne ile kilometrów nas dzieli... zawsze możemy na siebie liczyć! I tym razem tak było. Synowie i rodzeństwo mimo licznych swoich obowiązków przyjechali i wspierali... jak zawsze :-) Braciszkowi (Łukasz Rogini Robakiewicz) dziękuję szczególnie, bo to On robił zdjęcia. Mąż tym razem wspierał na odległość i rodzice, którzy nie mogli przyjechać, ale wsparli w inny sposób... Ze sklepu taty były prezentowe herbatki i kawki https://www.aromatycznysklep.pl Dziękuję!
Piękne i smaczne torty przygotowała Cafe Plakatówka: http://www.plakatowka.pl
Balony od: https://pantalerzyk.pl
Comments